Błędy gracza zakładów bukmacherskich

Zakłady bukmacherskie, podobnie jak inne sposoby inwestowania wymagają szeregu cech, umiejętności oraz specyficznej wiedzy aby można było przełożyć to na regularne zarabianie. Bardzo mała grupa typerów posiada pełen pakiet niezbędnych narzędzi, które pozwalają na rywalizację z bukmacherem. Zdecydowana większość graczy nie tyle ich nie posiada, co po prostu nie zdaje sobie sprawy z ich niezbędności. Wielu określa się jako znawców sportu - ale oglądanie meczów i przeglądanie sportowych profili na facebooku nie wystarczy aby w długiej perspektywie być na plusie. Popełniają oni błędy, które już na samym starcie wykluczają ich szanse na wygrywanie, a co więcej nie potrafią ich zdiagnozować, wyciągnąć wniosków i zmienić swoje podejście. "Tylko głupiec ciągle robiąc to samo oczekuje innych rezultatów".

LISTA NAJCZĘŚCIEJ POPEŁNIANYCH BŁĘDÓW GRACZA ZAKŁADÓW BUKMACHERSKICH

1. Wizja szybkiego i łatwego zarobku

Jest to jeden z pierwszych błędów jakie popełniają początkujący gracze, którzy traktują zakłady bukmacherskie jako sposób na szybki i duży zarobek. Na ich nieszczęście, często można usłyszeć, że "zagrał pierwszy raz i wygrał" przez co myślenie to zakorzenia się jeszcze mocniej. Niestety kolejne zakłady już nie są tak szczęśliwe, a wizja błyskawicznych i łatwych pieniędzy szybko upada. Dopiero wtedy przychodzi zmiana podejścia, jednak niekiedy jest już za późno i cały początkowy budżet został przegrany. Należy pamiętać, że chcąc regularnie wygrywać na zakładach bukmacherskich potrzeba cierpliwości i jedzenie "małą łyżeczką". Tak zwane złote strzały zdarzają się niezwykle rzadko i są z reguły objawem szczęścia, a nie umiejętności. Jeżeli naszym celem są stabilne przychody to potrzeba odpowiedniego planu, strategii, a jeśli jesteśmy graczami początkującymi to w pierwszej kolejności trzeba zbudować kapitał, uzupełnić brakującą wiedzę i zapoznać się ze wszystkimi informacjami na temat funkcjonowania zakładów bukmacherskich. Tylko kompleksowe podejście może zapewnić sukces.

2. Opieranie swojej strategii na zakładach akumulowanych

Wizja szybkiego i łatwego zarobku łączy się z drugim poważnym błędem początkujących graczy. Najprostszym sposobem na podwyższenie wygranej bez konieczności podnoszenia stawki jest obstawianie wielu meczów na jednym kuponie. Wizja sukcesu przy niskiej stawce to coś co działa skutecznie na wyobraźnie gracza. Mało który gracz wie, że dostawiając kolejne zdarzenia do kuponu szanse na jego wygranie mocno spadają. Dzieje się tak nawet jeśli dostawiane zakłady są z bardzo niskim kursem (np. 1,05 czy 1,10). Matematyki nie da się oszukać i na takim podejściu najwięcej zarabiają bukmacherzy. Gracze grający akumulatory są ich głównym źródłem zysków i wiele promocji, które oferują bukmacherzy są tak stworzone aby gracz musiał postawić zakład akumulowany aby z tej promocji skorzystać. Posłużmy się przykładem, który powinien raz na zawsze odwieść Was od stawiania kuponów składających się z bardzo wielu zdarzeń:

Mamy kupon akumulowany składający się ośmiu typów o kursach: 1,20 x 1,20 x 1,20 x 1,20 x 1,10 x 1,10 x 1,10 x 1,10. Na pierwszy rzut oka mamy na nim zdarzenia, które według bukmachera mają 80-90% szans na wygranie. Wygląda obiecująco, jednak jest jedno ale....Zakład akumulowany aby został wygrany musi mieć poprawnie wytypowane wszystkie zdarzenia. Zatem końcowym prawdopodobieństwem tego kuponu będzie iloraz prawdopodobieństw poszczególnych zdarzeń, a więc: 0,8 x 0,8 x 0,8 x 0,8 x 0,9 x 0,9 x 0,9 x 0,9 = 0,27

Teraz już widzimy, że szanse na wygranie naszego kupony składającego się z ośmiu zdarzeń o powyższych kursach to.... 27%. Mało prawda? I tutaj właśnie tkwi główny błąd graczy, którzy po prostu nie potrafią tego zrozumieć i przeliczyć. Jak najrzadsze obstawianie zakładów akumulowanych jest niezbędne w profesjonalnym graniu. Dopuszczalne są zakłady składające się z dwóch zdarzeń (duble) oraz trzech zdarzeń (triple), ale zalecamy niższe stawki dla takich zakładów. Rekomendowana zasada to im więcej zdarzeń na jednym kuponie tym stawka powinna być niższa. Najbardziej wartościowe są single i to na nich powinniśmy skupiać naszą grę.

3. Faworyci o niskich kursach

Wiedza przeciętnego fana sportu sprowadza się do śledzenia najważniejszych wydarzeń w danej dyscyplinie (najczęściej z piłki nożnej). Oglądamy mecze topowych drużyn w swoich ligach oraz w europejskich pucharach. Na tej podstawie następnie typujemy mecze w zakładach bukmacherskich. Jednakże największym problemem jaki występuje w takim podejściu jest to, że kursy na faworytów są albo zaniżone albo na odpowiednim poziomie. Oznacza to, że kursy te nie mają w sobie żadnej wartości czyli nie są valuebetem. Ryzyko jakie poniesiemy stawiając taki zakład będzie niewspółmierne do korzyści jakie możemy osiąganąć. Szczególnie, że trudno znaleźć drużynę, która wygrywa wszystkie mecze. Nawet najlepsze kluby co jakiś czas notują wpadki, które są źródłem potężnych zysków dla firm bukmacherskich.

Warto poszukać sposobu na przechytrzenie bukmachera. Jednym z nich może być specjalizacja w ligach czy rozgrywkach, które są mniej popularne. To właśnie tam znajdziemy wartościowe kursy prędzej niż w ligach na które patrzy cały świat i dostęp do informacji jest bardzo łatwy dzięki czemu kursy są na odpowiednim poziomie. Poszukajmy przewagi nad bukmacherem, nie należy bać się wyższych kursów. To są tylko cyferki, a dokładniej mówiąc prawdopodobieństwo, które jest szacowane na podstawie statystyk i informacji. Do statystyk każdy ma dostęp na takim samym poziomie, jednak informacja jest kluczowa. Myślisz, że bukmacher wystawiając kursy obejrzał wszystkie mecze drużyny z ligi bułgarskiej? przejrzał składy, kontuzje, zawieszenia? przeczytał najświeższe newsy z klubu i opinie wśród ich kibiców? Tak się nie dzieje. Wymaga to czasu, a lig i meczów jest tak wiele każdego dnia, że większości bukmacherów po prostu na to nie stać. Kursy ustalane są przez gotowe algorytmy, które na podstawie średnich goli/punktów dość precyzyjnie ustalają prawdopodobieństwo. Zasoby ludzkie i finansowe są wszędzie ograniczone, więc dostawca kursów i bukmacher skupiają się w pierwszej kolejności na sportach/ligach które generują największe obroty. I właśnie tutaj, czyli operując na mniej popularnych rozgrywkach możemy szukać swojej szansy.

4. Brak kontroli nad emocjami

Prócz umiejętności, które można nabyć (np. wiedza i doświadczenie) należy również przywołać istotność emocji w zakładach bukmacherskich. Firmy przyjmujące zakłady bardzo często reklamują swoją ofertę jako rozrywka. Zachęcając jednocześnie aby tak właśnie traktować zakłady - nie przywiązywać większej wagi, nie liczyć na regularne zyski. Stawiać dla większych emocji podczas oglądania meczów czy też kibicowania swoim drużynom. Emocje są nieodzownym elementem tej układanki i tylko osoby, które potrafią wyłączyć emocję i posiadają tak zwaną chłodną głowę są predysponowane do regularnego zarabiania. Wszystkie najważniejsze błędy popełniane przez graczy zazwyczaj swoje początki biorą właśnie w braku kontroli nad emocjami. Bardzo wiele osób po przegranym kuponie wypowiada klasyczne słowa "muszę się odegrać!". Jest to najkrótsza droga do przegrania swojego kapitału i nie należy tego ignorować. Jeśli pojawia się taka myśl to znak, że należy zastanowić się nad sensem dalszej gry. Gra pod wpływem negatywnych emocji w długim okresie na pewno nie przyniesie dobrych rezultatów. Spowodowane jest to tym, że gdy postanowimy odegrać się to nie analizujemy meczów w taki sposób w jaki powinniśmy to robić. Szukamy szybkiego i łatwego zarobku, a więc podejmuje nieodpowiedzialne decyzję, których na chłodno zapewne byśmy nie podjęli. Co więcej, często wybieramy mecze/ligi/turnieje o których nasza wiedza jest zerowa, a ich jedyną zaletą jest to, że... czas rozpoczęcia jest już za chwilę. Jeśli dostrzegamy, że emocje biorą górę nad naszymi decyzjami należy niezwłocznie zrobić sobie przerwę. Jeśli trzeba to dłuższą, a co najmniej pozwolić organizmowi odpocząć i przespać się z tym. Jednym z głównych celów gracza, który chciałby regularnie osiągać zyski z zakładów bukmacherskich powinno być dążenie do tego, aby każdy zakład był stawiany przy maksymalnie zbliżonych warunkach. Zarówno jeśli chodzi o pozyskane informację (wiedza) jak i aspekt emocjonalny, czyli aby wybór typu jak i stawki nie był podyktowany wcześniej rozliczonym zakładem.

5. Obstawienie zakładów na żywo

Szczególnie niebezpieczny jest brak kontroli nad emocjami w przypadku korzystania z zakładów na żywo. To właśnie tutaj najczęściej emocje biorą górę nad zdrowym rozsądkiem. Oglądanie meczu jest już w pewien sposób emocjonujące dla prawdziwego kibica, a jeśli dołożymy do tego zakłady to wchodzimy na niebezpieczny poziom na którym radzi sobie niewielu graczy. Na zakładach live najszybciej można spróbować się odegrać, bowiem zakłady są bardzo szybko rozliczane i jeśli mecz wciąż trwa to kusi niedoświadczonego gracza aby odzyskać wcześniej utracone środki. Ten rodzaj zakładów powinien być przeznaczony dla profesjonalnych graczy, którzy potrafią wyłączyć emocje w czasie stawiania zakładów. Również ważnym elementem jest omijanie meczów "swojej" drużyny, czyli takiej której jesteśmy zagorzałymi kibicami. Pozwoli to na uniknięcie błędów związanych z błędnym szacowaniem szans drużyny, której życzmy zwycięstwa.

6. Niski poziom wiedzy

Zakłady bukmacherskie tak jak każdy inny sposób zarabiania pieniędzy wymaga wcześniejszego przygotowania. Jeśli idziemy do nowej pracy to przez pierwsze dni odbywamy szereg szkoleń, a w następnych tygodniach przekazywana jest nam wiedza oraz pokazywane są nam obowiązki za które będziemy odpowiadać. Tak samo jest w bukmacherce. Wielu graczy nie zdobywa żadnej wiedzy przed zawarciem swoich pierwszych zakładów. Wiedzą tylko co oznacza zakład 1x2 i próbują zwojować świat. Jako, że minimalna stawka zawarcia zakładu jest na tyle niska, że każdy może sobie pozwolić na takowe próby, tak ciągle powielanie tych samych błędów nie jest już wytłumaczeniem. Jeśli korzystamy z oferty bukmachera częściej lub też jesteśmy regularnym graczem to trzeba dowiedzieć się nieco więcej jak to wszystko funkcjonuje. Zaczynamy od zrozumienia regulaminów, promocji, bonusów, oferty i wszystkich rodzajów zakładów. Następnie zwracamy swoją uwagę w kierunku pojęcia valuebet, yield oraz stawkowania. Sięgając głębiej analizujemy przeciwnika, czyli szukamy informacji o tym jak funkcjonują bukmacherzy na co dzień oraz jak możemy zyskać nad nimi przewagę. Krok po kroku poszerzamy swoją wiedzę i staramy się ją wykorzystać.

7. Brak planu

Wszystkie powyższe błędy można zebrać w jeden o nazwie "brak planu". Jeśli nie realizujemy wcześniej wspomnianych aspektów to wiąże się to z nieświadomą grą. Czym zatem będzie świadome podejście do tematu? Jest to zbiór narządzi oraz wszelkich dostępnych technik, które sprawią, że długoterminowe zarabianie na zakładach bukmacherskich stanie się możliwe. Profesjonalny gracz to niewątpliwe świadomy gracz. Jest wyspecjalizowany w swoim sporcie, ma odpowiednią taktykę, która opiera się na nienagannym rozumieniu pojęcia valuebet oraz posiadający sprawdzony oraz bezpieczny sposób stawkowania i zarządzania budżetem. Prócz tego dzięki swojej wiedzy i doświadczeniu potrafi reagować na aktualną sytuację, jego decyzje nie są podejmowane pod wpływem emocji i potrafi dostosować się do obecnych potrzeb (np. zmienia sposób stawkowania czy wprowadza własne autorskie pomysły). Należy również pamiętać, że każdy plan wymaga czasu na jego realizację, a następnie na pochylenie się nad osiąganymi wynikami. W przypadku zadowalających wyników często zgubne bywa szukanie jeszcze lepszych wyników zamiast trzymać się konsekwentnie sprawdzonej strategii. Błędem może być również nie wyciąganie wniosków i używając cytatu zamieszczone we wstępie - oczekiwać innych wyników robiąc ciągle to samo.

Zarejestruj się na Omnibet.pl by otrzymać więcej takich treści: https://omnibet.pl/rejestracja
Potrzebujesz porady odnośnie zakładów bukmacherskich lub wyboru Eksperta? Chciałbyś zostać Ekspertem na Omnibet.pl? Skontaktuj się z nami KLIK